Chamskie słowa Morozowskiego o Biedroniu. Celna uwaga Ziemkiewicza
W studiu TVN24 gościli wtedy publicyści: Michał Szułdrzyński z "Rzeczpospolitej" i Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej". Dziennikarze dyskutowali o możliwych scenariuszach startu opozycji do wyborów parlamentarnych.
– Wygląda na to, że Biedroń przestał cokolwiek licytować. Biedroń już położył się na plecach i mówi, że jest gotów z każdym, prawda, byle jego partia przekroczyła próg – powiedział Morozowski, siląc się na ironię.
"Biedroń nie jest z mojej bajki, ale chamstwo jest chamstwem. Wyobrażam sobie to wycie tefałenów gdyby ktoś tak się wyraził z mediach publicznych" – celnie zauważył Ziemkiewicz.